W pierwszym z dwóch zaplanowanych meczów towarzyskich w piłce siatkowej mężczyzn reprezentacja Polski uległa w obecności kompletu publiczności w Hali Sportowo – Widowiskowej MOSiR w Ostrowcu Św. Francuzom 0:3. To pierwszy test podopiecznych Andrea Anastasiego po udanym finale Ligi Światowej i przed Mistrzostwami Europy. Już dziś o godzinie 20, ponownie w Ostrowcu Św., obie reprezentacje zagrają spotkanie rewanżowe.
Zobacz zdjęcia: Polska - Francja (18.08.2011) | Galeria 2
Polska - Francja 0:3 (21:25, 25:27, 21:25)
Polska: Żygadło, Jarosz, Nowakowski, Możdżonek, Kurek, Kubiak, Ignaczak (libero) oraz Mika, Gruszka, Ruciak, Kosok
Francja: Hardy-Dessources, Rouzier, Vadeleux, N'Gapeth, Pujol, Tuia, Grebennikov (libero) oraz Samica, Moreau, Toniutti, Marechal, Trefle
Biletów na oba spotkania już dawno nie ma. Wejściówki rozeszły się w błyskawicznym tempie. Ostatnią szansą, by na żywo obejrzeć gwiazdy światowej siatkówki, był konkurs wiedzy o polskiej reprezentacji. We wspólnej zabawie, w której nagrodami były podwójne zaproszenia na dzisiejszy mecz, wzięło udział kilkadziesiąt osób. W losowaniu szczęście uśmiechnęło się do Moniki Kowal, Magdaleny Stachurskiej, Edmunda Ślusarza, Kamila Sławińskiego i Agnieszki Lewandowskiej.
W czwartkowym meczu od początku zarysowała się wyraźna przewaga Trójkolorowych (2:8, 9:16). Co prawda ambitni Polacy zniwelowali w końcówce straty do 4 punktów, ale doświadczony zespół Francji nie dał sobie wydrzeć zwycięstwa w tej partii. Druga odsłona długo układała się po myśli siatkarzy Andrea Anastasiego. Niestety końcówka znów należała do rywali, którzy ostatecznie wygrali seta na przewagi – 27:25. Trzeci set do drugiej przerwy technicznej miał wyrównany przebieg. Decydujący głos znów należał jednak do gości z Francji.
Powiedzieli po meczu:
Philippe Blain (trener reprezentacji Francji): Jesteśmy zadowoleni z naszej postawy w pierwszym meczu. Pokazaliśmy siatkówkę na dobrym poziomie. Są to oczywiście mecze przygotowujące do najważniejszego turnieju, ale jestem zadowolony, że udało nam się już na tym etapie pokazać z tak dobrej strony.
Guillaume Samica (kapitan reprezentacji Francji): Rozegraliśmy dobre spotkanie. Każdy zawodnik, który wchodził na boisko wnosił coś pozytywnego do naszej gry, dlatego jest to zwycięstwo zespołowe. Jesteśmy z tego powodu bardzo szczęśliwi
Piotr Gruszka (kapitan reprezentacji Polski): Ta porażka nas boli. Jesteśmy w okresie przygotowawczym, ale to nas oczywiście nie tłumaczy. Nie zawsze wychodziło nam to co sobie zakładaliśmy. Im dłużej trwał mecz, tym nasza koncentracja była mniejsza, pojawiały się dziwne błędy. To się nie może powtórzyć w piątek. Musimy grać z większą konsekwencją.
Logotyp
Biuletyn Informacji Publicznej